Zaniżone odszkodowania z OC sprawcy. Na czym polega?
Towarzystwa ubezpieczeniowe stosują szereg praktyk mających na celu zaniżenie wyceny kosztorysu, a co za tym idzie, wypłaty jak najmniejszej kwoty odszkodowania. Pieniądze przelewają natychmiast w celu jak najszybszego zamknięcia sprawy. Należy pamiętać, żeby nie iść na ugodę i walczyć o większe odszkodowanie. Ubezpieczyciel, który wypłaca odszkodowanie, ma obowiązek rekompensaty i przywrócenia auta do stanu sprzed wypadku. Oczywiście części, które zostaną wymienione podczas naprawy, muszą być oryginalne, nawet jeżeli ich koszt jest bardzo wysoki. Jeżeli towarzystwo stwarza problem to najlepszym sposobem, jest kontakt z firmą, która zajmuje się tzw. odkupem odszkodowań, czyli dopłatami do zaniżonych odszkodowań z tytułu OC sprawcy.
Przykłady zaniżonych odszkodowań z OC sprawcy
Użycie tzw. zamienników
Towarzystwa ubezpieczeń zaniżają w szkody częściowe na kilka znanych sposób. Jest to między innymi stosowanie w kalkulacji kosztów naprawy części alternatywnych porównywalnej jakości, czyli tzw. zamienników. W wycenie kosztorysowej oznaczone zostają symbolami P, PJ lub Q. Zastosowanie takiej praktyki jest dopuszczalne tylko jeżeli poszkodowany wyrazi na to zgodę, lub jeśli w pojeździe przed wypadkiem zastosowane zostały również części alternatywne. W innych przypadkach użycie zamienników, (części oryginalne oznaczone są literą O), nie daje gwarancji przywrócenia pojazdu do stanu przed wystąpieniem szkody.
Przykładem zgłoszonej do nas sprawy, gdzie ubezpieczyciel zastosował zamienniki jest szkoda na pojeździe marki Mercedes model Sprinter rocznik 2006. Towarzystwo ubezpieczeń ustaliło cenę wymienianego zderzaka przedniego na 107,5zł (jakość P). Cena oryginalnej części zgodnie z programem eksperckim wynosi 1167,4zł! Innym przykładem rażącego zaniżenia ze strony ubezpieczalni jest szkoda na BMW 7. W kalkulacji zastosowano reflektor w zamienniku jakości Q (cena 1602,37zł). Cena oryginału to 5024,28zł!!!
Potrącenie cen części
Kolejną powszechnie stosowaną przez towarzystwa praktyką mającą na celu zaniżenie odszkodowania z OC sprawcy ubezpieczyciele jest potrącenie cen nowych części. Ubezpieczyciele tłumaczą to zużyciem oryginalnych części uszkodzonych w kolizji. W ten sposób wysokość odszkodowania zostaje zaniżona o tzw. amortyzację. Procent potrącenia waha się od 5 do nawet 40%.
Jednak jak czytamy w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1980 r. (ygn.. III CRN 223/80) jest to działanie bezprawne. „Przywrócenie rzeczy uszkodzonej do stanu poprzedniego polega na doprowadzeniu jej do stanu używalności w takim zakresie, jaki istniał przed wyrządzeniem szkody. Jeżeli do osiągnięcia tego celu konieczne jest użycie nowych elementów, to poniesione na nie wydatki wchodzą w skład kosztów naprawienia szkody przez przywrócenie rzeczy do stanu poprzedniego. W konsekwencji powyższe wydatki obciążają osobę odpowiedzialną
za szkodę”.
W praktyce wygląda to mniej więcej w ten sposób: Pojazd Mercedes Klasa R, rocznik 2007. Łączny koszt części zamiennych to 17673,01zł. Potrącenie zastosowane przez rzeczoznawcę towarzystwa ubezpieczeń to 17%, co daje 3004,41zł odjęte od kwoty odszkodowania.
Zaniżona WR
Towarzystwa ubezpieczeniowe często zaniżają również wartość rynkową uszkodzonych pojazdów. Określenie wartości pojazdu odbywa się zazwyczaj za pomocą specjalistycznych systemów Info-Expert i Eurotax, gdzie definiuje się szczegółowe cechy samochodu: marka, model, wersję, rok produkcji, wyposażenie itp. W niektórych przypadkach zdarza się jednak, że operator wprowadzi niepełne (zbyt ogólne) dane. Wówczas wartość samochodu brana pod uwagę przy kalkulacji szkody może być niższa niż powinna. Częstą praktyką jest także nadużywanie dopuszczalnych korekt na przykład za regionalną sytuację rynkową co także prowadzi do obniżenia wartości pojazdu przed szkodą.
Uszkodzenie zaistniałe przed kolizją
Kolejną praktyką prowadzącą do zaniżonego odszkodowania z OC sprawcy jest kwalifikowanie uszkodzeń jako niezwiązanych ze szkodą. Oczywiście jest to możliwe, ale jeśli sprawa dotyczy samochodu bezwypadkowego, zastosowanie tego typu potrąceń jest niezasadne.
Niska stawka za roboczogodzinę
Ponadto, ubezpieczyciele nagminnie stosują zaniżanie stawek robocizny. Popularnie stosowane przez towarzystwa ubezpieczeń ceny za roboczogodzinę utrzymują się zakresie od 48 zł do 54,5 zł gdzie stawka za usługę naprawczą w warsztacie gwarantującym przywrócenie pojazdu do stanu z przed szkody waha się w okolicach 100zł.
Jak uzyskać dopłatę do zaniżonego odszkodowania z OC sprawcy?
1.Kontaktujesz się z nami i przesyłasz dokumenty
2.Bezpłatnie analizujemy Twoją sprawę
3.Przedstawiamy ofertę dopłaty
4.Po podpisaniu przez Ciebie umowy wypłacamy pieniądze
Nasi rzeczoznawcy doskonale znają procedury likwidowania szkody największych towarzystw ubezpieczeniowych i praktyki jakie stosują w celu zaniżenia odszkodowania z OC sprawcy. Każdą sprawę traktujemy indywidualnie, nasi rzeczoznawcy przeprowadzają ponowną kalkulację kosztorysu sposobami, które wykorzystuje towarzystwo. Potrafimy ustalić czy szkoda została rozliczona prawidłowo, oraz czy poszkodowany uzyskał zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy. Wystarczy przesłać do nas kosztorys i decyzję o wypłacie odszkodowania, aby cieszyć się z dodatkowych pieniędzy w zaledwie kilka dni.
Zaniżona szkoda częściowa, a szkoda całkowita
Szkody komunikacyjne mogą być kwalifikowane na dwa sposoby tj. jako szkoda częściowa lub jako szkoda całkowita.
Ze szkodą częściową mamy do czynienia wówczas gdy naprawa jest uzasadniona ekonomicznie czyli jest opłacalna. W tej sytuacji ubezpieczyciel powinien wypłacić kwotę pozwalającą na naprawę pojazdu. Niestety często tak się nie dzieje.
Szkoda częściowa występuje zawsze, gdy towarzystwo ubezpieczeniowe nie zakwalifikuje uszkodzeń jako szkodę całkowitą. Kwalifikacja stopnia uszkodzeń wygląda inaczej w przypadku ubezpieczenia OC i AC.
Z OC sprawcy szkoda częściowa występuje, gdy koszty naprawy nie przekraczają 100% wartości pojazdu sprzed wypadku. Z ubezpieczenia AC uszkodzenia kwalifikuje się jako szkodę częściową, gdy koszty naprawy samochodu wynoszą do 70% jego wartości w stanie nieuszkodzonym.
W przypadku likwidacji szkód w ramach ubezpieczeń komunikacyjnych może okazać się, że naprawa uszkodzonego pojazdu jest ekonomicznie nieuzasadniona. W takim przypadku ubezpieczyciel stwierdza, że miała miejsce szkoda całkowita. Dzieje się tak również wówczas, gdy koszty naprawy przekroczyłyby wartość pojazdu w dniu likwidacji szkody. Warto mieć na uwadze, że ubezpieczyciele usiłują stosować różnego rodzaju praktyki, mające na celu wypłatę jak najniższych kwot odszkodowania.